Pianina Hammond na sprzedaż
Poniżej znajduje się lista 10 instrumentów - Hammond
Pianina Hammond pojawiły się w historii jako produkt firmy Straube Piano Company. Nazwa ta wywodzi się od miasta Hammond w stanie Indiana – pianina i fortepiany Hammond powstawały tam w I połowie XX wieku. Informacji na ten temat jest stosunkowo niewiele – można je znaleźć tutaj.
Przede wszystkim jednak Hammond to marka organów , które wpłynęły znacząco na bieg historii muzyki.
Inżynier wynalazca odmienia oblicze muzyki kościelnej
Organy Hammonda zostały skonstruowane przez amerykańskiego inżyniera Laurensa Hammonda. Pierwszy egzemplarz instrumentu (model A) wyprodukowano w 1935 roku w utworzonej właśnie wtedy firmie Hammond Organ Company mieszczącej się w Evanston, Illinois w USA.
Co ciekawe, Laurens w swojej karierze uzyskał 110 różnych patentów! Przyczynił się m.in. do wynalezienia silnika synchronicznego, filmów i okularów 3D, cichych zegarków elektrycznych, czy też elektrycznego stołu do brydża. Hammond nie był muzykiem, jednak poszukiwał pomysłu na dalsze funkcjonowanie i prosperowanie firmy. Kupił więc stare pianino, rozmontował je i eksperymentował. W wyniku badań doszedł do wniosku, że model synchroniczny używany w zegarkach mógł produkować sygnał muzyczny niewymagający strojenia. Laurens wybrał na ten instrument organy, a przyczynił się do tego jego księgowy, który był także organistą kościelnym.
W 1934r Laurens zaprojektował pierwszy model organów, a rok później zaprezentował prototyp. Sukces wynalazku był ogromny - jeszcze przed rozpoczęciem produkcji otrzymał 14tys. zamówień (głównie od kościołów, ale także od Henry’ego Forda czy George’a Gershwina). Był to bowiem genialny, niewielki i znacznie tańszy zamiennik dla piszczałkowych organów kościelnych. Ze względu na to producenci organów poczuli się zagrożeni i złożyli apelację do Federal Trade Comission. Podstawą apelacji był fakt, że Hammondy nie miały piszczałek, a więc producenci organów piszczałkowych nie zgadzali się na nazywanie Hammondów organami.
Aby rozwiązać konflikt, FTC zorganizowała w 1937r w Chicago konkurs pomiędzy tańszym modelem Hammond A i wielokrotnie droższymi organami (jury ekspertów nie widziało, który instrument jest używany). W głosowaniu eksperci pomylili się w ponad 1/3 przypadków, co zadecydowało, że ostatecznie instrument Hammond otrzymał miano organów.
Z kościoła na scenę rockową + kilka słów o budowie
Klasyczne instrumenty Hammond posiadają dwie 61-klawiszowe klawiatury i 25 pedałów (lub 32). Nie mają wbudowanych głośników, dlatego wymagają podłączenia głośnika zewnętrznego. Organy charakteryzują się dużą różnorodnością tonów, ustawianych dyszlami, tworzących piękną i bogatą harmonię. Poza kościołami organy Hammonda stały się stopniowo popularne w teatrach, operach, a wkrótce także w radiu i muzyce popularnej oraz jazzie! Jedną z popularyzatorek była Ethel Smith – amerykańska organistka hotelowa i gitarzystka, która grała wybitnie na organach Hammonda muzykę pop i latino. Została nazwana Pierwszą Damą Hammondów.
W 1949r powstały pierwsze organy Hammond typu Spinet. Były to instrumenty tworzone z myślą o użytku domowym i stały się również wielkim sukcesem sprzedażowym. Pojawiły się modele M, M-100, następnie L, L-100, a finalnie T i T-100. Charakteryzowały się m.in. zmniejszoną ilością klawiszy (2 klawiatury po 44) i pedałów (12-13) i posiadały wbudowany głośnik.
Flagowym modelem organów jest Hammond B3, wyprodukowany po raz pierwszy w 1954r i rozpromowany przez Jimmy’ego Smitha, który jako pierwszy na szeroką skalę zaczął grać jazz na tym instrumencie. Następnie używany także w muzyce Rn’B (Booker T. Jones) oraz muzyce rockowej (lata 60’ i 70’) np. przez Led Zeppelin, Deep Purple czy Yes. Łącznie wyprodukowano ponad 250 tys. modeli B3 ! Do dzisiaj cieszą się one niezwykłą popularnością.
Ostatnie lata firmy i nowy rozdział - SUZUKI
W latach 70’ nastąpił regres firmy ze względu na śmierć Laurensa Hammonda (1973r) i napływ tańszych instrumentów z zagranicy. Ostatni Hammond B3 został wybudowany w 1975r, a 10 lat później firma Hammond Organ Company została zamknięta.
W 1989 r. nastąpiła „reaktywacja”, gdyż marka została nabyta przez Suzuki Musical Instrument Corporation, a nazwę zmieniono na Hammond-Suzuki. Nowa spółka, również dzięki wskazówkom pracowników „dawnego” Hammonda wyprodukowała własną markę przenośnych organów, w tym XB-2, XB-3 i XB-5. Te elektroniczne instrumenty są oparte na nowych technologiach.
Nowy Hammond B3 i modele kolejnej generacji
W 2002 roku firma Hammond-Suzuki wprowadziła na rynek nowy Hammond B3, który jest skonstruowany tak, aby wyglądał dokładnie jak oryginalny model B3. Podjęto wiec próbę odtworzenia oryginalnego instrumentu elektromechanicznego opierając się jednak na współczesnej elektronice i metodach cyfrowych. Niezwykle ważne było również zachowanie subtelnych niuansów znanego brzmienia.
Następnie, w 2004 roku firma wypuściła na rynek w pełni przenośne organy XK-3 z jedną klawiaturą, wykorzystujące tę samą cyfrową technologię, co nowy B-3. Jest to instrument modułowy, który pozwala na dodanie dolnej klawiatury i pedałów. Zaletą była z pewnością cena, znacznie niższa niż nowego B3. Hammond wprowadził także serię organów SK (Stage Keyboard), które obejmują liczne brzmienia tj. dźwięki fortepianu, Rhodes, Wurlitzer, Hammonda, elektrycznego pianina, instrumentów dętych, oraz wiele innych. Wydają autentyczne, ciepłe dźwięki.
W 2016 r. wprowadzono na rynek zmodernizowany model XK-5, a w 2019 r. pojawił się model SK-X, która pozwala instrumentaliście na wybór innych dźwięków na każdej klawiaturze.
Hammond-Suzuki produkuje także legendarne głośniki Leslie, które zasługują na osobny artykuł.
Nie jest dostępna ogólna lista numerów seryjnych, jednak tutaj można znaleźć szczegółowy wykaz. Na jego podstawie nie będzie trudno ocenić z jakiego roku pochodzi dany instrument.
Czy chciałbyś kupić lub sprzedać organy Hammond?
Choć na Klaviano znajdują się głównie pianina i fortepiany, w wyszukiwarce można znaleźć także oferty organów Hammond na sprzedaż (przeważnie są to starsze, klasyczne modele).
Możesz również wystawić swój instrument na sprzedaż.